Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 kwietnia 2019 r.
13:44

Co ma wspólnego Vladimir Nabokov z uczniem szkoły im. Stanisława Staszica w Lublinie?

0 0 A A

Co może mieć wspólnego Vladimir Nabokov, literacka sława światowego formatu z uczniem lubelskiej szkoły im. Stanisława Staszica? Choć to brzmi nieprawdopodobnie - ma. Można się wybrać na spacer po Lublinie śladami Marca Szeftela, pierwowzoru tytułowej postaci z powieści Nabokova „Pnin”.

Rozdział pierwszy

„Starszy jegomość, który zajmował miejsce przy oknie z północnej strony wagonu kolejowego mknącego nieubłaganie naprzód, a wyraźnie podróżował sam, bo siedzenie obok niego i dwa siedzenia naprzeciwko były puste, to właśnie profesor Timofiej Pnin. Łysy jak kolano, opalony na brąz, starannie wygolony, od góry prezentował się bardzo okazale...”.

Tak zaczyna się „Pnin”. Historia roztargnionego, pogrążonego we własnych myślach i wspomnieniach rosyjskiego emigranta uczącego języka i literatury. Opowieść o przybyszu ze Europy Wschodniej w Stanach Zjednoczonych, który staje się swoistą legendą kampusową. Na uniwersytecie nie robi kariery, jego praca naukowa grzęźnie. Na dodatek posługuje się kiepskim angielskim. Portretowany przez pisarza profesor wsiada do złego pociągu, w obcym mieście ginie mu bagaż, słabnie na ławce w parku, kupuje nietrafione prezenty, gubi notatki do wykładu, który ma wygłosić itp. Ale jednocześnie, pod tą łatwą warstwą komizmu, „Pnin” pyta, czy wolno się śmiać z cudzych nieszczęść? Jak to się dzieje, że ludzkie sumienie i świadomość godzą się na zło wypełniające świat.
Tekst powstawał na początku lat 50. ubiegłego wieku i najpierw był publikowany w odcinkach w „New Yorkerze”.

Jak podkreślają biografowie Nabokova, dla pisarza był to trudny czas. Miał wykłady i zajęcia w Cornell University, łatał domowy budżet jeżdżąc w tak zwane podróże wykładowe, na spotkania i tłumaczył. Honoraria za publikację kolejnych rozdziałów „Pnina” uznawanego za najbardziej popularną i serdeczną powieść Nabokova, bardzo się przydawały.

Zwłaszcza, że praca nad opowieścią o profesorze borykającym się z życiem akademickim Ameryki, zbiegała się z pisaniem nowej powieści. A później bezskutecznym oferowaniem jej amerykańskim wydawcom. „Wydanie „Lolity” wiązałoby się z nadmiernym ryzykiem zarówno dla wydawcy, jaki autora”, „odrzucamy „Lolitę” uznając ją z utwór pornograficzny”, „powieść jest wspaniała ale wydawca, który by się odważył ją opublikować, naraziłby się na ryzyko zapłacenia wysokiej grzywny lub nawet uwięzienia” - pisały kolejne oficyny, które dostawały maszynopis. Trwało to prawie dwa lata. „Lolita” ukazała się w 1955 roku w Paryżu.

Książkowa wersja „Pnina” wyszła w Ameryce w 1957. Ale wówczas Nabokov nie był już lokalną znakomitością i cenionym wykładowcą, ale sławą.

Rozdział drugi

- Kim więc jestem? Żydem? Rosjaninem? Polakiem? Belgiem? Francuzem? Amerykaninem? Albo po prostu człowiekiem? Czasem mnie boli, że w niczym nie jestem całkowicie autentyczny: lepiej by było należeć do jednej kultury, ale należeć całym sobą - pisał w „Autobiografii intelektualnej” Marc Szeftel.

O trzy lata młodszy od Nabokova prawnik i historyk uważany jest za pierwowzór postaci Pnina. Żona Szeftela od razu rozpoznała w literackim bohaterze swojego męża. Sam Szeftel przyznawał się do fikcyjnej tożsamości. Uważał, że „Pnin” to jedyna powieść Nabokova, gdzie „dusza pisarza tak się obnaża” i że jej protagonista (Pnin - przyp. aut.) to niemal „święty”.

Szeftel i Nabokov spotkali się na przełomie lat 40. i 50 ubiegłego wieku w Cornell University w Itace, jednym z lepszych amerykańskich uniwersytetów.

Artykuł premium Regionalny portal informacyjny Dziennik Wschodni
Dostęp ograniczony
lub wykup pełny dostęp do portalu:
Prenumerata
30 dni
koszt: 25,00 zł
  • Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 30 dni
  • Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu
  • Brak reklam w naszym serwisie*
Prenumerata
90 dni
koszt: 55,00 zł
  • Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 90 dni
  • Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu
  • Brak reklam w naszym serwisie*
Prenumerata
180 dni
koszt: 125,00 zł
  • Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 180 dni
  • Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu
  • Brak reklam w naszym serwisie*
Prenumerata
360 dni
koszt: 245,00 zł
  • Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 360 dni
  • Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu
  • Brak reklam w naszym serwisie*
Prenumerata
1 dzień
koszt: 3,00 zł
  • Dostęp do aktualnych wydań e-gazety przez 1 dzień
  • Nielimitowany dostęp do artykułów premium na portalu
  • Brak reklam w naszym serwisie*
* poza reklamami w treściach wideo z zewnętrznych serwisów
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Jack Holder z Orlen Oil Motoru Lublin wicemistrzem Australii

Jack Holder z Orlen Oil Motoru Lublin wicemistrzem Australii

Jack Holder z Orlen Oil Motoru musi się zadowolić drugim miejscem w Indywidualnych Mistrzostwach Australii. Najlepszy okazał się Brady Kurtz z Betard Sparty Wrocław.

Miała być wielka renowacja przystanków, ale oferty nie dojechały

Miała być wielka renowacja przystanków, ale oferty nie dojechały

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie planował wielką inwestycję w przystanki w Lublinie. Prace miały objąć ponad 130 miejsc, ale urzędnicy napotkali na problem. Nie znaleźli chętnych do wykonania zadania.

Do „pełna” na kradzionych „blachach”

Do „pełna” na kradzionych „blachach”

38-latek nie popisał się intelektem podczas kradzieży paliwa. Najpierw skradł tablice z auta należącego do znajomego z pracy… Po tym, na swoje „nieszczęście”, wybrał stację paliw, którą regularnie odwiedzał, używając również własnych tablic rejestracyjnych.

Wojtek Białek jesienią strzelał gole dla Łady 1945 Biłgoraj. Być może wiosną założy koszulkę Świdniczanki

Świdniczanka straciła Michała Zubera, a pozyska legendę Avii Świdnik?

Ciekawe plotki docierają ze Świdnika. Jeszcze przed tym, jak Świdniczanka straciła na rzecz Avii Michała Zubera, drużyna Łukasza Gieresza rozglądała się za wzmocnieniami w ataku. Teraz musi podwoić wysiłki, żeby zbudować drużynę, która wiosną będzie w stanie powalczyć o utrzymanie. Jednym z pomysłów „Świdni” jest Wojciech Białek, czyli legenda Avii.

Czołowe zderzenie w Łopienniku Nadrzecznym. Uwaga, obowiązuje ruch wahadłowy

Czołowe zderzenie w Łopienniku Nadrzecznym. Uwaga, obowiązuje ruch wahadłowy

Do dramatycznego wypadku doszło dziś w południe na DK17. Czołowo zderzył się samochód ciężarowy z „osobówką”. Na pomoc  poszkodowanym, w pierwszej kolejności, ruszyły trzy wozu strażackie.

Gotowi służyć obywatelom. Lubelskie ma nowych policjantów
foto
galeria

Gotowi służyć obywatelom. Lubelskie ma nowych policjantów

W szeregi lubelskiej policji wstąpiło 98 nowych funkcjonariuszy. W czwartek złożyli uroczyste ślubowanie i zobowiązanie do stania na straży prawa i porządku.

(zdjęcie poglądowe)

Chełm bez Centrum Digitalizacji. Ministerstwo wyjaśnia

Rezygnacja Ministerstwa Zdrowia z budowy Centrum Digitalizacji Dokumentacji Medycznej w Chełmie wywołała poruszyła mieszkańców tego miasta. Wiele osób zastanawia się, co stoi za tą decyzją. Decyzja MZ wywołała falę spekulacji, nawet mówiono o odwecie za sylwestra z TV Republika. Jak jest prawda?

Polska grała z Austrią, zawodnik Azotów Puławy zadebiutował w reprezentacji

Polska grała z Austrią, zawodnik Azotów Puławy zadebiutował w reprezentacji

W pierwszym meczu towarzyskiego Turnieju 4 Nations Cup 2025 w Płocku reprezentacja Polski pokonała Austrię 31:19. W Biało-Czerwonych barwach zadebiutował rozgrywający Azotów Puławy Marek Marciniak.

Primark otworzy się w Lublinie, ale kiedy?

Primark otworzy się w Lublinie, ale kiedy?

W Lublinie powstanie pierwszy w województwie sklep irlandzkiej firmy Primark. Kiedy konkretnie zostanie otwarty sklep nie wiadomo, ale padają pewne daty.

Ogród  Saski pełen śmieci. "Wygląda jak stałe punkty picia alkoholu"

Ogród Saski pełen śmieci. "Wygląda jak stałe punkty picia alkoholu"

W Ogrodzie Saskim widać zalegające śmieci. Problem zgłosił do naszej redakcji Czytelnik. Miasto reaguje.

Patryk Romanowski został wypożyczony z Motoru Lublin do Znicza Pruszków

Młody piłkarz Motoru Lublin będzie zbierał doświadczenie w Betclic I lidze

Patryk Romanowski z Motoru Lublin tymczasowo przenosi się do innego klubu. 20-latek rundę wiosenną sezonu 24/25 spędzi na wypożyczeniu w Zniczu Pruszków.

Nietypowa prośba Dudy do Tuska. Chodzi o ochronę Netanjahu

Nietypowa prośba Dudy do Tuska. Chodzi o ochronę Netanjahu

Prezydent Andrzej Duda zwrócił się do rządu o zapewnienie możliwości udziału w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz premiera Izraela Benjamina Netanjahu, gdyby ten wyraził taką wolę.

Mimo poślizgu na starcie na przystanek przy hubie komunikacyjnym autobus dojechał na czas, odjechał z samym kierowcą

Linia B wozi za darmo. Pasażerów niewielu, a uwag sporo

Według oficjalnych danych kilkadziesiąt osób dziennie korzysta z uruchomionej 16 grudnia bezpłatnej linii zamojskiego MZK. Przejechaliśmy trasę z przystanku początkowego do tego, na którym autobus zawraca. Naliczyliśmy... pięcioro pasażerów.

Lk 68 Lublin-Stalowa Wola Rozwadów

Inwestycje kolejowe w Polsce Wschodniej: nowe perspektywy dla biznesu i mieszkańców

Inwestycje w kolej w Polsce Wschodniej to kolejny element modernizacji gospodarki makroregionu. Dają one realną i bardziej przyjazną środowisku alternatywę dla transportu drogowego. Podróżni – mieszkańcy i goście, docenią komfort i krótszy czas. Biznes zaś – bezpieczeństwo i niezawodność spedycji towarów koleją. A wszystko to dzięki 1,7 mld złotych ze środków unijnych zainwestowanych przez Program dla Polski Wschodniej 2014-2020.

20-latek wpadł do stromego wyrobiska. Cudem uszedł z życiem

20-latek wpadł do stromego wyrobiska. Cudem uszedł z życiem

20-latek wyszedł z psem na spacer. Do domu wrócił tylko pies. Młody mężczyzna z Rejowca Fabrycznego cudem uszedł z życiem. Policjanci wyciągnęli go ze stromego wyrobiska.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium